Pudding z resztek to idealna propozycja na pozbycie się poświątecznych wypieków, które z pewnością każdemu z Was zostały. Jeśli nie zjedliście świątecznego keksu, babek drożdżowych czy innych drożdżowych wypieków to pudding jest idealną propozycją. Taka wersja to nowe życie dla suchych wypieków. Wystarczy kilka składników a będziesz się cieszyć nowa potrawą. Polecam taki pudding z resztek 🙂
SKŁADNIKI (na 4 porcje)
- 500 g suchego ciasta drożdżowego lub innego drożdżowego wypieku
- duże jajko
- 150 ml śmietanki 30 %
- 300 ml mleka
- sok z jednej cytryny lub 1/2 pomarańczy
- garść bakalii (rodzynki, żurawina, suszona śliwka, inne suszone owoce drobno pokrojone)
- łyżka cukru pudru
- szczypta cynamonu
- łyżka masła
Naczynka do zapiekania wysmaruj masłem. Ciasto pokrój na plastry i dokładnie wyłóż każdą foremkę. Zostaw ok centymetr luzu, aby wlać płyn. W misce wymieszaj dokładnie, najlepiej mikserem lub rózgą, jajko, śmietankę, mleko, cukier oraz cynamon. Do wymieszanego płynu dodaj suszone owoce oraz sok z cytryny lub pomarańczy. Tak przygotowanym „mleczno- jajecznym” koktajlem zalej każdą foremkę. Ciasto powinno być dobrze nasączone. Gotowe foremki odstaw na 5 min. aby płyn dokładnie wchłonął w suche ciasto. Po tym czasie możesz dodatkowo każdą porcję posypać brązowym cukrem, jednak nie jest to konieczne. Tak przygotowany deser piecz w 160 st. C ok. 20-25 min. Gdy wierzch się lekko zezłoci, pudding jest gotowy 🙂
Pudding podawaj z gęstym jogurtem naturalnym lub gałką lodów. Świetnie smakuje również z cukrem pudrem lub ulubionym dżemem. Niewielki wysiłek a cudowna potrawa. Przy okazji nie wyrzucasz resztek do kosza, a przerabiasz na coś pysznego.