Mam ogromną przyjemność przedstawić Panią Darię, która pozbyła się zbędnych kilogramów 🙂
Z Panią Darią poznałyśmy się kilka lat wcześniej, kiedy trafiła do mojego gabinetu w ciąży. To była bardzo dobra współpraca, wówczas priorytetem było zdrowie mojej pacjentki oraz maleństwa. Dzięki m.in. odpowiedniemu odżywianiu Pani Daria urodziła ślicznego zdrowego synka 🙂
Jako mama dwóch maluchów moja podopieczna miała sporo pracy i mało czasu dla siebie, jednak przyszedł moment, kiedy Pani Daria stwierdziła, że najwyższy czas zrobić coś dla siebie. I znów spotkałyśmy się w gabinecie, tym razem w zupełnie innym temacie. Pani Daria potrzebowała wsparcia w swojej drodze po piękne i zdrowe ciało.
Dietetyk nie tylko rozpisuje dietę, ale przede wszystkim uczy zdrowych nawyków, dobrych wyborów oraz motywuje w pracy nad sobą. Pani Daria bardzo szybko nauczyła się i zaakceptowała moje wskazówki. Mało tego, do diety włączyłyśmy ćwiczenia fizyczne, bez których obecnie moja pacjentka nie wyobraża sobie życia 🙂 Zapytasz- jak przy małych dzieciach stosować dietę i jeszcze ćwiczyć? Jeśli tylko się chce, wszystko jest możliwe. Pani Daria ćwiczyła w czasie drzemki dzieci. Posiłki natomiast były bardzo szybkie i proste do przygotowania. To, że jesteś na redukcji, nie znaczy, że masz jeść wymyślne potrawy. Jadłospis może być prosty, dostosowany do twoich możliwości i upodobań.
Napoje gazowane zamieniłyśmy na wodę, uregulowałyśmy pory posiłków, dzięki temu nie było potrzeby sięgania po chipsy czy inne przekąski. A najlepsze jest to, że Pani Daria nie czuje, że coś straciła, wręcz przeciwnie, zyskała kontrolę nad jedzeniem.
Podczas redukcji wprowadziłyśmy małe modyfikacje w stylu życia całej rodziny oraz kilka zasad, które, mam nadzieję, zostaną już na stałe w domu Pan Darii. Oczywiście cały proces wymagał czasu i zaangażowania, nie było cały czas tak idealnie. Były momenty zatrzymania wagi, wolniejszego spadku kilogramów, ale wtedy właśnie kluczową rolę odgrywa dietetyk. Pani Daria się nie poddała i osiągnęła zamierzony cel 🙂
Pani Daria osiągnęła wspaniały rezultat, sam zobacz. Teraz jest motywacją i inspiracją dla koleżanek. Lżejsza o 15 kilogramów ma mnóstwo energii i wigoru do zabawy z dziećmi. Poza piękną sylwetką, moja podopieczna osiągnęła jeszcze jeden cel- nauczyła swoje dzieci zdrowych wyborów. Cudownie patrzeć, kiedy chłopcy z ochotą zajadają słupki papryki, surową marchewkę czy kiszone ogórki. To niesamowite, że kilkuletnie maluszki z większą ochotą pałaszują warzywa niż popularne czekoladki. Dla chłopców brokuł, pomidorki czy rzodkiewka to podstawowe produkty podawane do posiłków. To wspaniałe, ponieważ zaprocentuje w przyszłości 🙂
Pani Dario, czego mogę Pani życzyć? Oczywiście zdrowia dla całej rodziny oraz dobrego, smacznego życia. Odkryła Pani mnóstwo nowych smaków. Wiele produktów, bez których nie wyobrażała sobie Pani kiedyś życia, odeszły w odstawkę. Jestem z Pani bardzo dumna. Wspaniała przemiana fizyczna i mentalna 🙂