Kasia – 10 kg
Przedstawiam niesamowitą przemianę mojej klientki. Metamorfoza to nie tylko zmiana fizyczna, ale również psychiczna i duchowa. Tak było w przypadku Pani Kasi. Wraz ze zgubionymi kilogramami zmieniło się podejście do wielu spraw. Pani Kasia to bardzo świadoma osoba. Na co dzień pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi oraz z osobami dorosłymi. Śmiało mogę powiedzieć- odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu.
Pani Kasia trochę zapomniała o sobie w natłoku codziennych obowiązków. Jadła lub nie jadła byle co i w wolnej chwili. Niestety taki styl życia doprowadził do kilku dodatkowych kilogramów. Na szczęście moja klienta w porę zaczęła działać.
To kobieta orkiestra, dla każdego znajdzie czas i każdemu pomoże, niestety w tym wszystkim najmniej dbała o siebie. Pani Kasia pracuje na dwóch a nawet trzech etatach, a do tego jest perfekcjonistką, jeśli to połączymy to już nie wystarczy czasu dla siebie.
Nasze spotkania wniosły bardzo dużo pozytywnych emocji zarówno u Pani Kasi, jak i u mnie. Nasze rozmowy były bardzo konstruktywne i pouczające. Moja klientka powoli zaczęła dostrzegać siebie i swoje potrzeby. Oczywiście taka transformacja potrzebuje czasu, ale efekty są bardzo pozytywne 🙂
Pani Kasia, mama trójki dzieci, musi być zorganizowana, więc plan żywieniowy był dopasowany to stylu życia. Zwykle cała rodzina uczestniczy w procesie zmiany, a raczej w zmianie nawyków żywieniowych. Starałam się aby jadłospis był jak najlepiej dostosowany do potrzeb całej rodziny, szczególnie obiady. To najbardziej wymagający posiłek i zależało mi, aby cała rodzina jadła to samo. Bardzo mnie ucieszyło, kiedy dzieci z ochotą próbowały nowych smaków, kiedy z ochotą piły koktajle i jadły sałatki. Przy okazji naszej współpracy, skorzystała cała rodzina.
Mało tego, nawet wakacje nie były przeszkodą w dobrym, zdrowym odżywianiu. Pani Kasia z rodziną na posiłki wybierali takie miejsca, gdzie było smacznie i zdrowo. Po wakacjach kilogramy poszły w dół 🙂
Praca z pacjentem to przede wszystkim indywidualnie przygotowany plan żywieniowy. Jeśli mój pacjent jada to co lubi a posiłki są kolorowe i smaczne wówczas nie jest na diecie. Zawsze to powtarzam- jedzenie to nie kara. Musi być pysznie a przy okazji kilogramy spadają. Dobra dieta to 80% sukcesu, oczywiście posiłki są odpowiednio zbilansowane, a klient uczy się zmiany nawyków żywieniowych. Tak było w przypadku Pani Kasi, smakowała, poznawała i mądrze wybierała. Pani Kasia już wie, jak komponować swoje posiłki aby było smacznie i zdrowo a waga pozostała prawidłowa.
Pani Kasiu- bardzo się cieszę że się poznałyśmy. Gratuluję wspaniałego sukcesu. Teraz, pełna energii, może pani działać na wielu polach. Do zobaczenia 🙂