Pani Jola -28kg
Drodzy państwo, przedstawiam sympatyczną i zawsze uśmiechniętą Panią Jolę. Poznałyśmy się kilka lat temu, w szkole w której pracuje jako nauczycielka, a ja akurat prowadziłam warsztaty kulinarne w jej klasie. Z całą pewnością mogę powiedzieć że jest to nauczyciel z powołania, co mogłam zauważyć po zachowaniu dzieci, które swoja panią po prostu uwielbiają. Niestety u Pani Joli pojawiły się problemy zdrowotne, które bardzo utrudniały jej pracę.
Sytuacja ta zmusiła ją do wizyty w gabinecie dietetycznym. Tak trafiła do mojego gabinetu ZDROWOLANDIA. Pani Jola była już wówczas po operacji serca. Niestety pojawiły się u niej problemy z poziomem cukru. U mojej klientki zdiagnozowano hipoglikemię reaktywną. Z racji iż nie jest to choroba, a zaburzenie metaboliczne, przypadłości tej się nie leczy. Pani Jola bardzo źle się czuła. Kiedy spadki cukru są bardzo gwałtowne, człowiek nie jest w stanie funkcjonować. To bardzo uciążliwe i nieprzyjemne uczucie. W tym schorzeniu dobrze dobrana dieta jest kluczem do normalnego funkcjonowania. Oczywiście każdy pacjent jest inny, i dla każdego konieczne jest przygotowanie indywidualnego planu żywieniowego. Oczywiście nie od razu jadłospis był idealny, jednak z czasem udało nam się ustalić co w tym przypadku będzie najlepsze , a z czego warto zrezygnować. Obecnie pani Jola pracuje ze swoimi maluchami, a proszę mi wierzyć, nie jest to łatwa praca. Znów jest pełna energii i radości życia. Poza pracą zawodową uwielbia spędzać czas ze swoimi cudownymi wnukami. Aby im dotrzymać kroku, musi być w świetnej formie. I oczywiście dzięki diecie która pozwoliła ustabilizować poziom cukru. Pojawił się jeszcze jeden „skutek uboczny”, zniknęły boczki a wraz z nimi 28 kg. Pani Jola udowodniła, że mimo przeciwności losu, chorób, złego samopoczucia, można osiągnąć wszystko, jeśli tylko się chce. Praca z Panią to była przyjemność. Trzymam kciuki za cudowne, pełne aktywności życie